wtorek, 6 maja 2014

dni do matury: 0 + 0
kilogramów: 65
zrobionych zadań z matmy: oby wystarczająco



Kiedy te diabły przekwitną? Mam już dosyć, jestem psychicznie wyczerpana i nie wyobrażam sobie następnych dni matur. Chociaż, jak tak dłużej nad tym pomyśleć, to najważniejsze przedmioty mam już za sobą - teraz będzie tylko z górki, niestety bardzo ostrej.